Spadkobranie – pomimo że w jego tle zasadniczo znajduje się tragedia w postaci śmierci osoby która była dla nas bliska, z czysto majątkowego punktu widzenia, wywołuje dość pozytywne skojarzenia. W powszechnym przekonaniu utrwaliło się przeświadczenie, że zawsze jest ono związane z pewnego rodzaju przysporzeniem – wszak majątek osoby zmarłej składa się na masę spadkową, która następnie podlega podziałowi między osoby ujęte w testamencie, a jeśli testamentu nie sporządzono – w oparciu o zasady opisane w ustawie. Warto jednak pamiętać, że oprócz aktywów, w skład masy spadkowej mogą wchodzić także rozmaitej maści długi i zobowiązania. W sytuacji kiedy wartość tych zobowiązań przewyższa wartość oczekiwanych przez spadkobierców składników tzw. czynnego spadku (tj. składników majątku powiększających jego wartość), należy zadać sobie pytanie: czy dziedziczenie w takiej sytuacji w ogóle jest opłacalne? W razie negatywnej odpowiedzi tak postawione pytanie, należy rozważyć dostępne możliwości, aby zrezygnować z udziału w spadkobraniu. Podstawowymi instytucjami prawa spadkowego, stosowanymi w sytuacji kiedy spadkobiercy nie chcą dziedziczyć, są odrzucenie spadku i zrzeczenie się dziedziczenia. Czym się różnią? Jakie skutki wywołują? W jakiej sytuacji możliwe jest odrzucenie spadku, a w jakiej – zrzeczenie się dziedziczenia? Jaki masz czas na złożenie określonego oświadczenia? Celem uzyskania odpowiedzi na powyższe pytania, zapraszam do lektury artykułu. Zachęcam tym bardziej, jeżeli masz wątpliwości czy spadek przyjąć, czy odrzucić.
Powołano mnie do dziedziczenia – Co to oznacza i jakie możliwości mi przysługują?
W sytuacji powołania do dziedziczenia – czyliwstąpienia spadkobiercy w prawa i obowiązki spadkodawcy, które może nastąpić w drodze testamentu bądź na podstawie ustawy, powołanym dziedzicom przysługują co do zasady trzy możliwości działania. Pierwsze dwie wiążą się z przyjęciem spadku, to znaczy zaakceptowaniem przez spadkobiercę praw i obowiązków wynikających ze wstąpienia z sytuację prawną zmarłego. Przyjęcie spadku może przyjąć postać przyjęcia wprost albo przyjęcia z dobrodziejstwem inwentarza. Oświadczenie o przyjęciu spadku wprost oznacza akceptację całości zobowiązań pozostawionych przez zmarłego, nawet wówczas kiedy długi te przewyższają wartość aktywów wchodzących w skład masy spadkowej – tj. kiedy długi spadkowe przewyższają wartością czynny spadek. Alternatywę stanowi przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Przy przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe wyłącznie do wartości ustalonego w wykazie inwentarza lub w spisie inwentarza stanu czynnego spadku. To znaczy, że za długi powyżej granicy wartości odziedziczonych aktywów, spadkobierca dziedziczący z dobrodziejstwem inwentarza odpowiedzialności nie poniesie. Pozornie może wydawać się, że taka ewentualność nie narazi spadkobiercy na stratę, jednakże przez wzgląd na konieczność: poniesienia kosztów sporządzenia wykazu lub spisu inwentarza, uczestniczenia w późniejszych postępowaniach inicjowanych przez wierzycieli, jak również z uwagi na obowiązek uiszczenia podatku od spadku, ostatecznie w sytuacji kiedy długi spadku przyjętego z dobrodziejstwem inwentarza konsumują wszystkie aktywa wchodzące w skład spadku, ostatecznie spadkobierca i tak kończy z niekorzystnym bilansem. Trzecią alternatywą, kluczową z punktu widzenia tematyki niniejszej publikacji jest zatem odrzucenie spadku.
Oświadczenie o odrzuceniu spadku
Podsumowaniem uwag zawartych w akapicie poprzedzającym jest art. 1012 k.c., zgodnie z którym spadkobierca może bądź przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź też spadek odrzucić. Spadkodawca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia, jak gdyby nie dożył otwarcia spadku.
Uprawnienie do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, co istotne z perspektywy porównania go z instytucją zrzeczenia się dziedziczenia, powstaje dopiero w chwili otwarcia spadku – tj. co do zasady: chwilą śmierci spadkodawcy. Oświadczenie takie stanowi jednostronną czynność prawną, której co prawda nie kieruje się względem konkretnego adresata, jednakże składa się ją wyłącznie wobec właściwego organu, którym jest sąd lub notariusz. Oświadczenie o odrzuceniu spadku może złożyć jedynie osoba dysponująca pełnym zakresem zdolności do czynności prawnych. W imieniu osób, które taką zdolnością nie dysponują (małoletni, ubezwłasnowolnieni), oświadczenie takie może złożyć przedstawiciel ustawowy, który przed dokonaniem takiej czynności, musi pierw uzyskać zgodę sądu opiekuńczego, bowiem przyjmuje się, że odrzucenie spadku jest czynnością wykraczającą poza zakres czynności zwykłego zarządu.
Termin do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku wynosi 6 miesięcy od dnia, w którym spadkobierca powziął wiedzę o tytule swego powołania (co wynika z art. 1015 k.c.). A zatem, dla rozpoczęcia biegu sześciomiesięcznego terminu, niezbędne jest zatem aby spadkobierca dowiedział się zarówno o śmierci spadkodawcy, jak i o tym, że dziedziczy. W znakomitej większości przypadków, przy dziedziczeniu ustawowym – terminem początkowym będzie chwila powzięcia świadomości istnienia stosunku rodzinnego ze spadkodawcą, a w wypadku istnienia osób dziedziczących jako spadkobiercy niższego stopnia, wiedzy że osoby te nie chcą lub nie mogą dziedziczyć. W przypadku zaś dziedziczenia testamentowego, chwilą tą będzie moment dowiedzenia się o treści testamentu.
Z praktycznego punktu widzenia, należy wspomnieć, że jeśli dla złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego, termin do złożenia oświadczenia ulega zawieszeniu z chwilą złożenia wniosku do sądu o wyrażenie takiej zgody. Mimo, że dosłownego poparcia tej tezy próżno szukać w przepisach kodeksu cywilnego, Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 20 listopada 2013 r. (sygn. akt: I CSK 329/13) stwierdził, że za taką interpretacją przepisów o przerwaniu biegu terminu na złożenie oświadczenia, przemawiają przede wszystkim względy słusznościowe. Spadkobierca, który nie dysponuje pełnym zakresem zdolności do czynności prawnych, nie może bowiem ponosić negatywnych konsekwencji przedłużającego się postępowania przed sądem opiekuńczym. Pogląd ten został utrwalony w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2015 r. (sygn. akt: V CSK 686/14) – i należy ocenić go jako powszechnie obowiązujący we współczesnej praktyce orzeczniczej.
Konsekwencje niezłożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku w terminie
Zgodnie z art. 1015 § 2 k.c., braku złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku w przepisanym terminie, skutkuje fikcją przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. To znaczy, że spadkobierca, który nie złożył stosownego oświadczenia w terminie, traktowany jest jak gdyby przyjął spadek wraz z długami spadkowymi, do wysokości wartości czynnego spadku (tj. wartości aktywów spadkowych).
Aktualny kształt przepisów, przewidujący fikcję przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza obowiązuje od względnie niedawna, bo od października 2015 r. Przed tą datą, brak złożenia oświadczenia, poczytywany był jako przyjęcie spadku wprost. Taki stan prawny uznano jednak za niedopuszczalny, bowiem konsekwencje występujące po stronie bezczynnych spadkobierców, którzy nieświadomi przyjmowali spadki przeciążone długami, uznano za zbyt surowe i niemożliwe do zaakceptowania.
Uważaj jednak: w sytuacji kiedy do otwarcia spadku doszło jeszcze za czasów obowiązywania starych przepisów, co do zasady, zastosowanie odnajdą stare unormowania zgodnie z którymi brak złożenia w terminie oświadczenia w stosunku do spadku, skutkuje fikcją przyjęcia go wprost.
Czy uchybienie 6-miesięcznemu terminowi na złożenie oświadczenia, zamyka mi drogę do odrzucenia spadku?
Zasadniczo należy przyjąć, że tak. Jednakże, możliwe jest uchylenie się od skutków prawnych braku złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, którego nie złożono przez wzgląd na błąd lub stan groźby.
Możliwość uchylenia się od skutków niezłożenia oświadczenia woli pod wpływem błędu dochodzi do głosu w sytuacji, kiedy spadkobierca już po upływie 6-miesięcznego terminu, dowiaduje się o długach obciążających spadek. W praktyce, rozwiązanie takie będzie możliwe do zastosowania np. wówczas kiedy spadkobierca, który nie złożył oświadczenia, zaniechał działania, bo np. dziedziczył po osobach, z którymi od lat nie utrzymywał kontaktów. Należy jednak mieć na względzie, że w takiej sytuacji to na spadkobiercy, który uchybił terminowi na złożenie oświadczenia będzie ciążył obowiązek udowodnienia przed sądem, że podjął działania mające na celu ustalenie masy spadkowej, i że mimo ich wdrożenia – ustalenie rzeczywistego stanu spadku, nie było w tej konkretnej sytuacji możliwe. Jedynie wówczas sąd zatwierdzi oświadczenie o odrzuceniu spadku, złożone po upływie sześciomiesięcznego terminu.
Pamiętaj jednak, że możliwość złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków niezłożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku również jest ograniczona w czasie. Termin na podjęcie działania przed sądem wynosi 1 rok od momentu powzięcia wiedzy, że spadkobierca zaniechał złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, pozostając pod wpływem błędu lub od momentu ustania stanu groźby. Mimo, że termin ten jest zauważalnie dłuższy, niż termin sześciomiesięczny na odrzucenie spadku, nie ma na co czekać, bowiem po jego upływie, nie będzie już żadnych szans, aby uwolnić się od problematycznego spadku.
Skutki złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku
Zasadniczym skutkiem złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, jest wyłączenie od dziedziczenia, jak gdyby spadkobierca odrzucający spadek, nie dożył jego otwarcia. Spadkobierca, który spadek odrzucił, z perspektywy przepisów prawa spadkowego, przestaje być traktowany jak spadkobierca. Co więcej, jeśli odrzucenie spadku nastąpiło na gruncie dziedziczenia ustawowego, oświadczenie takie skutkuje również utratą prawa do zachowku.
W sprawach o stwierdzenie nabycia spadku, sąd z urzędu bada, kto jest spadkobiercą. Zatem, jeśli doszło do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, sąd staje się zobowiązany do podjęcia działań mających na celu ustalenie, kto staje się powołany do dziedziczenia w miejsce spadkobiercy, który spadek odrzucił, a następnie wzywa te osoby do udziału w sprawie spadkowej.
Zrzeczenie się dziedziczenia
Co do zasady, zawieranie umów dotyczących przyszłego spadku jest niedopuszczalna, a żadna z takich umów – nawet mimo zgodnej woli stron, nie będzie mogła zostać uznana za skuteczną, bowiem zgodnie z obowiązującymi przepisami, powołanie spadkowe dokonuje się dopiero z chwilą śmierci danej osoby. Powyższa zasada doznaje jednak istotnego przełamania, o którym mowa w art. 1048 k.c. Ustawodawca dopuszcza bowiem możliwość zawarcia między przyszłym spadkodawcą, a potencjalnym spadkobiercą, umowy o zrzeczenie się dziedziczenia.
Zrzeczenie się dziedziczenia skutkuje odrzuceniem przysługującego potencjalnemu spadkobiercy spadku, jeszcze za życia spadkodawcy. Taka rezygnacja następuje poprzez zawarcie umowy z osobą, po której ma się przejąć dobra i zobowiązania po jej śmierci. Z racji na daleko idące skutki, jak również z uwagi na fakt, że taki rodzaj umowy stanowi przełamanie większości zasad prawa spadkowego, wymaganą przez ustawodawcę formą dla jej zawarcia, jest forma aktu notarialnego.
Skutki zrzeczenia się dziedziczenia oraz złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, kształtują się podobnie – obie sytuacje sprowadzają się do tego, że osoba uprawniona do otrzymania spadku, rezygnuje z tego przywileju. Istotna jest jednak różnica polegająca na tym, że o ile zrzeczenie się dziedziczenia jest umową, tak odrzucenie spadku następuje już po śmierci spadkodawcy, w drodze jednostronnej czynności prawnej.
Odrzucenie spadku i zrzeczenie się dziedziczenia – kwestie kluczowe
- Spadkobierca powołany do dziedziczenia może podjąć trojaką decyzję dotyczącą jego przyszłości jego następcy prawnego po zmarłym – może on przyjąć spadek wprost, przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza, bądź też spadek odrzucić.
- Spadkodawca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia, jak gdyby nie dożył otwarcia spadku.
- Możliwość odrzucenia spadku powstaje najwcześniej z chwilą śmierci spadkodawcy, wcześniejsze złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku jeszcze za życia spadkodawcy – nie jest możliwe.
- Oświadczenie o odrzuceniu spadku powinno zostać złożone przed sądem lub notariuszem, w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swojego powołania.
- Brak podjęcia w terminie 6 miesięcy jakiejkolwiek reakcji przez spadkobiercę powołanego do dziedziczenia, skutkuje fikcją przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza – tzn. spadkobierca, który nie złożył w terminie jakiegokolwiek oświadczenia w odniesieniu do spadku, będzie traktowany jak gdyby przyjął spadek wraz z ewentualnymi długami spadkowymi, do wysokości wartości czynnego spadku (tj. wartości składników majątku wchodzących w skład spadku, a powiększających jego wartość).
- W sytuacji, kiedy brak złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku był spowodowany pozostawaniem przez spadkobiercę w błędzie lub w stanie groźby, ustawodawca przewiduje dodatkowy roczny termin na złożenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków niezłożenia oświadczenia pod wpływem błędu lub groźby.
- Zrzeczenie się dziedziczenia jest umową zawieraną w formie aktu notarialnego między potencjalnym spadkobiercą, a przyszłym spadkodawcą. Umowa taka skutkuje w istocie odrzuceniem przysługującego potencjalnemu spadkobiercy spadku, które to jednak następuje jeszcze za życia spadkodawcy – tj. odmiennie względem oświadczenia o odrzuceniu spadku, które może zostać złożone tylko po śmierci spadkodawcy.
Adwokat z Łodzi Anna Uznańska – specjalizuję się w szeroko pojętym prawie cywilnym, w tym w prawie spadkowym. Jeżeli zmarł Ci ktoś bliski i nie wiesz czy powinieneś spadek przyjąć, czy odrzucić warto wcześniej zasięgnąć pomocy profesjonalisty. Zapraszam do kontaktu: tel. 793707976, adres e-mail: [email protected]