Instytucja zachowku pełni funkcję ochronną dla najbliższych osób spadkodawcy oraz ich uzasadnionych interesów majątkowych. Jej praktyczne zastosowanie objawia się wówczas, kiedy spadkodawca nie zadbał należycie o to, aby zabezpieczyć swoją najbliższą rodzinę na wypadek swojej śmierci, co może przybrać postać np. nieuwzględnienia jednej z osób należących do tego grona w testamencie, bez jej jednoczesnego skutecznego wydziedziczenia, bądź rozdysponowania swojego majątku jeszcze za życia w drodze darowizn lub umów pozornych z korzyścią dla osób trzecich, a co ostatecznie doprowadziłoby do sytuacji, że w chwili śmierci otwarty spadek jest pusty. Trafnym argumentem uzasadniającym funkcjonowanie w prawie spadkowym takiego zabezpieczenia jak zachowek, jest wola ustawodawcy, aby nie dopuścić do sytuacji kiedy testatorzy (a zatem, w większości osoby w podeszłym wieku), z uwagi na upływ lat i związaną z nim postępującą naiwność, zakrzywione postrzeganie rzeczywistości, czy może nawet pewien stopień demencji, nie dysponują możliwością aż tak trafnej oceny otaczającego ich świata, jak to miało miejsce przed laty. Osoby takie mogą formułować rozrządzenia testamentowe zbyt lekkomyślnie, pod wpływem chwili bądź w skrajnych przypadkach – pod wpływem podstępnych działań osób trzecich, którym może zależeć np. na przejęciu własności mieszkania należącego do samotnie mieszkającego, 90-letniego staruszka. Komu przysługuje, a komu nie przysługuje roszczenie o zachowek? Czym zachowek w istocie jest? W jakiej wysokości przysługuje? Czy zachowek przysługuje rodzeństwu? Zapraszam do lektury artykułu.
Czym jest zachowek?
Zachowek najprościej określić jako określony ułamek (1/2 lub 2/3) wartości udziału spadkowego, który przypadłby uprawnionemu do zachowku, gdyby proces dziedziczenia po spadkodawcy odbywał się wedle zasad opisanych w ustawie (tj. przepisach kodeksu cywilnego, regulujących kwestię tzw. dziedziczenia ustawowego). Swoboda testowania, która stanowi jedną z fundamentalnych zasad prawa spadkowego, nie jest bowiem bezwzględna. Spadkodawca, formułujący rozrządzenia na wypadek śmierci co do zasady może skonstruować je w całkowicie dowolny i subiektywny sposób, jednakże powinien być świadomym faktu, że testament godzący w interesy jego niewydziedziczonych najbliższych, poprzez ich nieuwzględnienie – z racji przysługiwania im roszczenia o zachowek, w rzeczywistości wywrze nieco inne skutki, niż dosłownie przewidziane przez niego w testamencie. Skuteczne podniesienie roszczeń o zachowek przez te osoby, przeciwko tym, którzy zamiast nich z tytułu spadkobrania uzyskali przysporzenia, jest w stanie skutecznie zmodyfikować wolę spadkodawcy.
Zachowek jest zatem uprawnieniem określonego grona osób (co do zasady: najbliższych osób zmarłego spadkodawcy), do częściowej partycypacji w dziedziczeniu majątku bliskiej im osoby zmarłej. W zdecydowanej większości przypadków zachowek przybiera postać pewnej kwoty pieniężnej, zaś roszczenie o zachowek – o ile jest zasadne, stanowi wierzytelność osób uprawnionych do jego dochodzenia, względem tych na rzecz których rozrządzeń testamentowych spadkodawca rzeczywiście dokonał.
Wymagalność roszczenia o zachowek następuje dopiero z chwilą otwarcia spadku, tj. śmierci spadkodawcy. Ewentualne próby wcześniejszego dochodzenia zachowku, jeszcze za życia spadkodawcy, od osób na rzecz których ten dokonał za życia darowizn, czym opróżnił potencjalny spadek – nie mają szans na uwzględnienie. Spadkodawca, mimo woli przekazania swojego majątku osobie innej niż ta należąca do grona jego najbliższych, może bowiem zapewnić uprawnionym do zachowku należny im ułamek masy spadkowej np. ustanawiając na ich rzecz zapis, lub dokonując darowizny, bądź – co oczywiste: powołując w stosownej części do spadkobrania.
Komu należy się zachowek? Zachowek dla rodzeństwa
Satysfakcjonującej odpowiedzi na tak zadane pytanie udziela treść art. 991 kodeksu cywilnego. Zgodnie z nim, roszczenie o zachowek przysługuje: zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy. O ile pojęcie małżonka oraz rodziców spadkodawcy, co do zasady, nie budzi wątpliwości, tak wyjaśnienia wymaga, że w definicję zstępnego wpisuje się każdy kolejny potomek spadkodawcy. Stosunek pokrewieństwa między spadkobiercą, a zstępnymi spadkobiercy kolejnego stopnia polega na tym, że każdy kolejny pochodzi od poprzedniego, a zatem jest to pokrewieństwo w linii prostej. Zstępnymi pierwszego stopnia będą więc dzieci spadkodawcy, zstępnymi drugiego stopnia: wnuczęta spadkodawcy, zstępnymi trzeciego stopnia: prawnuczęta spadkodawcy itd.
Warunkiem przysługiwania wyżej wyszczególnionej kategorii osób prawa do zachowku, jest fakt pozostawania przez nich najbliższymi dziedzicami ustawowymi (tzn. w razie przeprowadzenia spadkobrania na zasadach określonych w ustawie, nie zaś w testamencie, osoby te byłyby powołane do dziedziczenia). A zatem, w ujęciu praktycznym, przy spadkobraniu modelowym (bez wydziedziczeń, bez uznawania poszczególnych osób za niegodne dziedziczenia), w zasadzie niemożliwa jest sytuacja kiedy prawnuk spadkobiercy miałby być uprawniony do zachowku po nim, a jego żyjący ojciec i dziadek – nie.
Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że roszczenie o zachowek nie przysługuje krewnym bocznym spadkodawcy – w tym: rodzeństwu, które przecież czysto intuicyjnie, na podstawie zasad doświadczenia życiowego, również można zakwalifikować jako „osoby najbliższe”.
Komu nie przysługuje roszczenie o zachowek?
Co oczywiste, roszczenie o zachowek nie przysługuje wszelkim kategoriom osób, które nie wpisują się w definicję zawartą w art. 991 k.c., to znaczy nie są zstępnymi, małżonkiem lub rodzicami spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy.
Ponadto, do otrzymania zachowku mogą okazać się nieuprawnione również osoby wpisujące się w tę definicję. Taka sytuacja zajdzie chociażby w przypadku:
- uznania zstępnego, rodzica lub małżonka powołanych do spadku z mocy ustawy, za niegodnych dziedziczenia,
- wydziedziczenia przez spadkodawcę swego zstępnego, rodzica lub małżonka, którzy byliby powołani do spadku z mocy ustawy,
- zrzeczenia się dziedziczenia przez uprawnionego do zachowku,
- odrzucenia spadku przez uprawnionego do zachowku,
- wyłączenia małżonka od dziedziczenia, w sytuacji kiedy spadkodawca jeszcze za swojego życia, z uzasadnionych przyczyn wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z winy tegoż małżonka,
Pamiętaj! Niegodność dziedziczenia zstępnego i jego wydziedziczenie, dotyczą osobiście wyłącznie osoby uznanej za niegodną dziedziczenia lub wydziedziczonej. W takim wypadku, osoba taka traktowana jest jak gdyby nie dożyła otwarcia spadku, a zamiast niej do dziedziczenia dochodzą jej zstępni.
Przykład:
Pan Janusz – wdowiec, ma dwójkę dzieci: syna Karola i córkę Małgorzatę. Karol – śladem ojca, również dorobił się dwójki dzieci – Jacka i Mateusza. Małgorzata nie doczekała się potomka. Wskutek komplikacji w życiu rodzinnym oraz pewnej historii przemocy między Januszem i Karolem, senior rodu postanowił wydziedziczyć swojego syna. Niedługo potem zmarł. Przy założeniu, że skuteczność wydziedziczenia nie została skutecznie podważona, z chwilą śmierci pana Janusza, powołanymi do dziedziczenia (a zarazem uprawnionymi do zachowku) stali się: Małgorzata – jako córka spadkodawcy oraz wnuczęta – Jacek i Mateusz, bowiem ich prawo wynika z tego, że wskutek wydziedziczenia, ich ojciec – Karol, traktowany jest tak jakby otwarcia spadku nie dożył.
Jaka jest wysokość należnego zachowku?
W ujęciu praktycznym, w zdecydowanej większości spraw z roszczeniem o zapłatę zachowku w roli głównej, wartość należnego zachowku wynosi 50% wartości udziału spadkowego, który w razie dziedziczenia ustawowego, przysługiwałby osobie uprawnionej do otrzymania zachowku. Jednakże, w przypadku osób małoletnich oraz osób trwale niezdolnych do pracy, wartość należnego świadczenia z tytułu zachowku wynosi 2/3 wartości udziału spadkowego. Norma prawna regulująca tę kwestię, również została zawarta w art. 991 kodeksu cywilnego.
Przykład:
Po śmierci małżonki, pan Henryk wszedł w konkubinat z 30 lat młodszą panią Karoliną, w której całkowicie się zadurzył. Zauroczony młodszą partnerką, pan Henryk formułując testament całkowicie pominął w nim trójkę swoich dorosłych dzieci (w tym jedno niepełnosprawne, zupełnie niezdolne do pracy), jeszcze ze związku z wcześniej zmarłą małżonką, a zamiast tego 100% aktywów wchodzących w skład jego majątku przepisał na panią Karolinę. Kilka tygodni po sporządzeniu testamentu, pan Henryk zmarł. Wartość udziału spadkowego, jaka przypadłaby każdemu z pominiętych w testamencie dzieci w drodze dziedziczenia ustawowego, wynosi 60.000,00 zł. Wysokość należnego dzieciom roszczenia o zachowek względem pani Karoliny – jedynej uprawnionej z tytułu testamentu: wynosi zatem 30.000,00 zł – w przypadku każdego z dwójki dzieci zdrowych i 40.000,00 zł – w przypadku dziecka niepełnosprawnego (niezdolnego do pracy).
Ponadto, zgodnie z art. 992 kodeksu cywilnego, przy ustalaniu udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni.
Udział spadkowy, stanowiący podstawę do obliczenia zachowku, w praktyce może okazać się inny od udziału rzeczywiście przypadającego uprawnionemu do zachowku, gdyby dziedziczył z ustawy. Uzasadnieniem tej regulacji jest potrzeba zapewnienia, że wyłącznie zdarzenia mające miejsce przed otwarciem spadku (tj. takie o których spadkodawca wiedział), mogą mieć wpływ na wysokość zachowku należnego innym uprawnionym. Pominięcie spadkobierców którzy zrzekli się dziedziczenia lub zostali wydziedziczeni (obie sytuacje mogą wystąpić tylko i wyłącznie za życia spadkodawcy), powoduje że udziały pozostałych uprawnionych do zachowku, którzy będą mieli okazję zrealizować swoje prawo, będą ostatecznie miały większy rozmiar, co w praktyce przełoży się na wyższy zachowek dla każdego z nich.
Roszczenie o zachowek – przedawnienie
Zgodnie z art. 1007 kodeksu cywilnego, termin przedawnienia roszczenia o zachowek, obecnie wynosi 5 lat i liczony jest od ogłoszenia testamentu. Również w terminie 5-letnim, ulegają przedawnieniu roszczenia przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny. Jednakże w takim wypadku, terminem otwierającym bieg przedawnienia nie jest dzień ogłoszenia testamentu, lecz dzień otwarcia spadku (tj. co do zasady: dzień śmierci spadkodawcy).
Po upływie terminu przedawnienia, zobowiązany do zapłaty zachowku będzie mógł skutecznie uchylić się od ciążącego na nim obowiązku, w konsekwencji czego uprawnieni do zachowku utracą możliwość wykorzystania instrumentów zagwarantowanych przez państwo (tzn. sądów, komorników), aby wyegzekwować należne im świadczenie.
Zachowek – kwestie zasadnicze
- Zachowek to określony ułamek wartości udziału spadkowego, który przypadłby uprawnionemu do zachowku, gdyby proces dziedziczenia po spadkodawcy odbywał się według zasad dziedziczenia ustawowego,
- Roszczenie o zachowek przysługuje: zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy. Nie przysługuje ono krewnym bocznym – w tym także rodzeństwu,
- Osobą nieuprawnioną do otrzymania zachowku może okazać się również osoba wpisująca się w definicję z art. 991 kodeksu cywilnego – tj. zstępny, małżonek lub rodzic spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, a jest to możliwe w takich sytuacjach jak: uznanie za niegodnego dziedziczenia, wydziedziczenie, zrzeczenie się dziedziczenia, odrzucenie spadku lub wyłączenie małżonka od dziedziczenia w sytuacji, kiedy jeszcze za swojego życia spadkodawca z uzasadnionych przyczyn wystąpił o rozwód lub separację,
- Należny ułamek wartości udziału spadkowego, w zależności od sytuacji uprawnionego do zachowku będzie wynosił 1/2 lub 2/3. Co do zasady, należny zachowek wyniesienie 1/2 udziału, który przypadłby uprawnionemu z tytułu dziedziczenia ustawowego. Na stawkę 2/3, mogą liczyć uprawnieni trwale niezdolni do pracy oraz małoletni,
- Przy ustalaniu wartości udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku uwzględnia się również spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili,
- Przy ustalaniu wartości udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni,
- Roszczenia z tytułu zachowku ulegają przedawnieniu z upływem 5 lat od dnia ogłoszenia testamentu lub otwarcia spadku.
Adwokat Anna Uznańska – Reprezentuję klientów w sprawach o zachowek. Jeżeli zostałeś pozwany o zachowek lub chcesz domagać się zachowku zapraszam do kontaktu z Kancelarią (tel. 793 707 976, e-mail: [email protected])